poniedziałek, 14 lipca 2014

Tonner - Antoinette Glowing Muse Cameo

Parę lat temu zapragnęłam mieć tę Antośkę i od tamtej pory zerkałam tu i ówdzie czy ktoś nie ma jej akurat na zbyciu za znośną cenę. No i w końcu upolowałam, choć od wypuszczenia lalki minęło już 4 lata. Antosia urzekła mnie już dawno temu, nie wiem dokładnie czym - może tym, że mimo mocnego makijażu oczu i ust wygląda tak delikatnie i niewinnie ? Co ciekawe zupełnie nie spodobała mi się jej siostra z serii Antoinette Glowing Muse Bloom. No i warto mieć chociaż jedną perukową Antosię w swoich zbiorach :-)












3 komentarze:

  1. To prawdziwa przyjemność, oglądać zdjęcia Twoich dziewczyn. Wśród tego delikatnego tiulu same wyglądają jak zjawiskowe anioły.
    Piękna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie wyjątkowo piękna buzia u tej Antośki !

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwsza i ostatnia propozycja zachwyciły mnie!

    OdpowiedzUsuń