sobota, 5 maja 2012

Lilah (Jonah Hex)

Decyzja o zakupie Lilah była raczej spontaniczna, niemniej jednak udana :-) Żałuję tylko, że nie zdobyłam jeszcze jej oryginalnego ubrania, w którym lalka prezentuje się znakomicie. Jeśli jednak pozbawimy ją pięknego kapelusza, skórzanego żakietu i falbaniastej spódnicy okazuje się, że Lilah nabiera niesamowitej subtelności i lekkości. Oto kilka portretów:






piątek, 4 maja 2012

Suzette's comeback

Wspominałam kiedyś, że gdy czarnowłosa Suzette o fiołkowych oczach opuściła mój dom to bardzo tego żałowałam... Nie mogłam o niej zapomnieć i... oto jest z powrotem :-) Przeglądając oferty sprzedaży na portalach aukcyjnych co jakiś czas odruchowo wystukiwałam w wyszukiwarkę jej imię, parę razy odpuściłam, bo cena była za wysoka. No ale w końcu poddałam się i Suzette ma swój wielki comeback.
Nadal twierdzę, że nie jest to lalka łatwa do sfotografowania, ale będę próbować :-) 








Agent 99 & Corporate Couture Outfit

A dziś na kilku fotkach Agent 99 prezentuje ubranko Corporate Couture. Od dawna miałam straszną ochotę na ten outfit i w końcu mam :-) Jestem nim absolutnie zachwycona, ubranko jest szalenie twarzowe i eleganckie. Chociaż z pewnością nie korporacyjne, a w każdym razie nie według standardów europejskich. Tak duże dekolty, srebrne kabaretki, mocno odkryte sandałki są raczej rzadko widywane w korporacyjnych kuluarach ;-) Niemniej jednak uwielbiam je za szyk i elegancję.








czwartek, 3 maja 2012

Charlotte City Style

Charlotte City Style od razu skradła mi serce. To prześliczna i bardzo fotogeniczna lalka. Uwielbiam jej twarzyczkę za delikatność kruchość i subtelna asymetrię dodającą jej wdzięku.
Ubranko to klasa sama w sobie, ale sama lalka również oszałamia :-)