Wesołych Świąt !

Radosnych i pogodnych świąt oraz mnóstwa wymarzonych prezentów pod choinką :-)))
A ode mnie kilka fotek w odpowiednim zimowo-świątecznym klimacie:

Mattel - Barbie Priscilla Presley

Jedna z moich najulubieńszych Barbie - Priscilla Presley. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam jej zdjęcia wiedziałam, że będzie moja. Na żywo okazała się równie zachwycająca. Lalka dotarła do mnie w wersji nude, więc musiałam ją jakoś odziać. W wersji oryginalnej występuje jako panna młoda i istotnie bajecznie wygląda w wersji ślubnej. W każdej innej też :-)

Mattel - Barbie Holiday 2001

Oto reprezentantka skali, której już nie kolekcjonuję czyli 11 cali. Mimo, że zdecydowałam się nie powiększać tej części mojej kolekcji to nie potrafiłam się jej pozbyć. Zostawiłam sobie jakieś trzydzieści parę sztuk... Myślę, że warto pokazać przynajmniej niektóre z nich. Zatem dziś Barbie Mattel Holiday 2001:

Carrie City Style

A wracajac do Tonnerek - jeden z moich ostatnich nabytków Carrie City Style. Z pewnością kiedyś wrócę z większą sesją, a tymczasem kilka portretów:

Fashion Royalty Dania Zarr Red Zinger

Tym razem odstępstwo od Tonnerek. Mimo, że już przeszło rok temu podjęłam decyzję o skupieniu mojej kolekcji w skali 16 cali, to jednak zostało ze mną wiele lalek mniejszego formatu. Jedną z nich jest Dania Zarr z Fashion Royalty. Uwielbiam ją od pierwszej chwili gdy ja zobaczyłam. Lalka trafiła do mnie pozbawiona oryginalnych ciuszków, dostała wiec inne, które pasują do jej ostrego charakteru.

Antoinette Sensual

Oto kolejna moja ulubienica - Antoinette Sensual. Jej barwy to biel, czerń i odrobina lawendy. Poza tym pobawiłam się światłem i kontrastem:

Cami Wigged Basic znów w plenerze

Przepraszam za długą nieobecność, ale czas płynie za szybko i nie sposób nadążyć ze wszystkim...
Za to dziś kolejna porcja plenerowych zdjęć Cami. No cóż... faworyzuję tę lalkę, ale nawet nie staram się z tym walczyć. Choć może nie powinnam, jest tyle pięknych lalek. Jednak możliwości stylizacyjne Cami są tak wielkie, że nie mogę się jej oprzeć.

Tyler Wentworth Ultra Basic Redhead

Kolejna przedstawicielka mojego ulubionego sculptu Tyler - tym razem jest to Ultra Basic Redhead z 2008 roku. Jest śliczna podobnie jak jej siostry, a wyróżnia ją płomienny kolor włosów. Pozwoliłam sobie wycieniować nieco jej włosy nie skracając ich zbytnio. Nie wiem dlaczego, ale wszystkie prostowłose typu basic jakie mi się przewinęły przez ręce, mają włosy równo ciachnięte jak przy linijce, przez co wyglądają nienaturalnie i nieciekawie.
Poza cieniowaniem nic nie zmieniałam. Oryginalnie lalka ma na sobie jedynie białe body, zatem trzeba jeszcze ją jakoś ubrać. Na wielu ownerskich zdjęciach w sieci widziałam ją w zieleniach, zgodnie ze schematem, że zielony pasuje do rudego. Istotnie Tyler bardzo ładnie prezentuje się w zieleniach, choć mnie zauroczyła bardziej w fioletach, które niebywale pięknie kontrastują z jaskrawą rudością jej włosów. A zieleń w tle cudownie podkreśla ten kontrast.
Na fotkach Tyler na spacerku: