sobota, 31 maja 2014

Tonner - Jacqueline Frost

Wracam po dłuższej przerwie. Musiałam trochę odpuścić, w końcu lalki to tylko jedno z wielu zainteresowań. Poza tym musiałam przestać nakręcać się lalkowo i unikać kolejnych zakupów bo pojawił się plan. Po dwóch długich latach przerwy nareszcie jadę na porządne wakacje :-) Tym razem na celowniku jest Algieria i Tunezja, mam nadzieje zobaczyć wiele pięknych miejsc.
W kwestii lalek pozostaje wiec cieszyć się tym co mam. Ostatnie trzydziestostopniowe upały wywołały we mnie tęsknotę za zimą i mrozem, zatem padło na mroźną Jacqueline. Za każdym razem pozwalam sobie na lekkie zdziwienie - jakaż ona jest piękna.