sobota, 4 stycznia 2014

Numina Asher & Tonner Ashleigh BJD

Rok 2013 był dla mnie piekielnie trudny pod wieloma względami, był jednym z najtrudniejszych w życiu... 
Ale dla mojej kolekcji lalek był rokiem udanym, do kolekcji dołączyły prawdziwe perły. Dwie z nich we wspólnej sesji poniżej. Ashleigh BJD była pierwszą, a Numina Asher ostatnią kupioną w ubiegłym roku lalką, razem tworzą więc kolekcjonerskie otwarcie i zamknięcie roku. A ponieważ to blog o lalkach, a nie o życiu, to cieszmy się właśnie nimi :-)










2 komentarze:

  1. Piękna, delikatna sesja ... i cudowne dziewczyny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie je ujęłaś, romantycznie. Obie śliczne.

    OdpowiedzUsuń