środa, 1 stycznia 2014

Numina Asher, part 5 - Lingerie

Pierwszy post w nowym 2014 roku poświęcam Numinie Asher - czyli mej słodkiej Vivian. Impulsem do kolejnej sesji stała się przepiękna bielizna, która wczoraj dotarła. Zresztą mniejsza o preteksty - nie mogę ukrywać, że uwielbiam ją fotografować i sesje z jej udziałem bedą sie co jakis czas pojawiać (właśnie czekamy na nowe peruki :-) )














Autor: o
Etykiety: , ,

8 komentarzy:

  1. Anonimowy1 stycznia 2014 15:34

    cudna sesja a modelka wspaniale sie prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown1 stycznia 2014 15:58

    Cudna lalka, uwielbiam takie blondynki właśnie w takim makijażu. Krzesło - fotelik -bomba. Piękne zdjęcia. Z przyjemnością pooglądałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. olla1231 stycznia 2014 16:03

    Jak żywa...

    OdpowiedzUsuń
  4. dollinka1 stycznia 2014 16:11

    śliczna! gorsetowa bielizna cudna! a i buciki mi wpadły w oko ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniarozella1 stycznia 2014 21:34

    Przepiękna, a Ty fantastycznie z niej to wydobywasz na zdjęciach. Komplet bielizny od Ange18 jak zawsze zjawiskowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Snow.Queen1 stycznia 2014 21:47

    Cieszę się, ze Wam też się spodobała :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nieaktualne2 stycznia 2014 20:45

    chyba sobie zrobię taki makijaż, no kocham tą lalkę !

    OdpowiedzUsuń
  8. makarrena4 stycznia 2014 19:07

    fantastycznie w niej wygląda :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)