Za to dziś kolejna porcja plenerowych zdjęć Cami. No cóż... faworyzuję tę lalkę, ale nawet nie staram się z tym walczyć. Choć może nie powinnam, jest tyle pięknych lalek. Jednak możliwości stylizacyjne Cami są tak wielkie, że nie mogę się jej oprzeć.
Jako blondynka bardzo mi sie podoba -piekna!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja się nie dziwię, jest śliczna. A sukienka bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie w tej sukience, szczególnie w blond peruce :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sesja ! Zresztą jak zawsze :-) A ostatnia fotka to mistrzostwo świata !
OdpowiedzUsuńOjejku ona jest śliczna a sesja bardzo fajna. I faktycznie ostatnia fotka jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Kawał dobrej roboty! ostatnie genialne:)!
OdpowiedzUsuń