Zrobiłam sobie krótki przegląd sentymentalny na półce z Barbie. Barbie E! Live by Badgley Mishka zazwyczaj stoi w pierwszym rzędzie, co oznacza, że jej pozycja w kolekcji jest niezagrożona. Mogę sobie redukować pogłowie barbiowatych, ale ta może być pewna, że zostanie. Była jedną z moich pierwszych fascynacji, gdy rozpoczynałam przygodę z kolekcjonowaniem.
prześliczna jest, taką to chętnie bym jeszcze kupiła, pomimo że już nie dokupuję Barbie :)
OdpowiedzUsuńOna jest zjawiskowo piękna! Nic dodać, nic ująć...
OdpowiedzUsuńHermosa de pies a cabeza.
OdpowiedzUsuńunabarbieencasa.blogspot.com
masqueunabarbie.blogspot.com
Piękną suknię ma ta lalka. W ogóle cudne hobby masz :-)
OdpowiedzUsuń